wtorek, 28 października 2014

Tonik - niedoceniany przyjaciel!


Mimo, że tonik to w 90% woda ma w sobie tak wiele dobroczynnych właściwości, że nie należy, a nawet nie można go pomijać w codziennym dbaniu o cerę. Ale która z nas tak na prawdę go używa? Która z nas go w ogóle posiada? Tak, tak..  Aż przykro patrzeć, ale tonik jest ignorowanym małym chłopcem w naszym życiu.


Oto kilka właściwości tego niezwykłego i zarazem niedocenianego kosmetyku:

  • przywraca naturalne PH skóry, która po solidnym czyszczeniu jest bezbronna na takie szkodliwe mini potworki jak bakterie i wirusy. Tonik zatem pomaga skórze dojść do siebie po myciu detergentami. I teraz ważna informacja: tak jak antyperspirant nie zastąpi nam prysznica tak tonik nie zastąpi mycia buzi (!!!).(Choć jak pewnie zauważyłyście, niestety nie każdy podąża tą ścieżką mądrości życiowej.) Tonik stosujemy na czystą buzię, żeby spełnił swoje właściwości.
  • Tonik zmniejsza także widoczność porów.
  • Odświeża naszą skórę. 
  • Codzienne stosowanie toniku poprawia odcień skóry. 

Wiec jak wybrać ten właściwy spośród tak wielu??


Przede wszystkim, moje drogie, nie ma co się sugerować ceną, ponieważ nawet te tańsze mają swoje właściwości. To, na co powinnyśmy zwrócić uwagę to rodzaj naszej cery, i do tego dobrać tonik.
Do skóry suchej polecam toniki z jak najniższa ilością alkoholu, lub bezalkoholowy, ponieważ % dodatkowo będzie wysuszał naszą skórę. Wybierajmy wiec tonik z 10% lub mniejszym stężeniem alkoholu. Natomiast 20% to optymalna ilość, która jest dobra dla większości rodzai skóry.
Dla tłustej cery najlepszy tonik to ten, którego ilość alkoholu wynosi od 20 do nawet 60%. Jeżeli mamy skórę trądzikowa to sięgamy po tonik, który zawiera 2% kwasu salicylowego. Jeżeli wyrasta nam mini wulkan tylko sporadycznie taki tonik możemy stosować miejscowo by pozbyć się tego okropieństwa z naszej twarzy.

To by było na tyle o tonikach. Liczę na to, że teraz zmienicie swoje podejście do tego kosmetyku i zaopatrzycie się, w któryś z tak wielu dostępnych na drogeryjnych pułkach. Dajcie mu szanse! :)

XOXO 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz